Ostatnio tak sobie pomyslałam, że mogę fotki robić i je tu wrzucać...
Pewnie wszyscy co kiedyś czytali tego blogu, to już stąd uciekli (bo nie piszę), ale jak ktoś wejdzie to zapraszam do oglądania...
Jeszcze nien wrzucam, ale czekajcie!!!
A teraz polecam bloga
http://sweetasnyblog.blogspot.com/
chciałabym brać z niego przykład, ale niestety nie mam zdolności =(
No właśnie - uśmiechnij się :)
A teraz Bye!
O czym piszę? - O wszystkim
czwartek, 13 marca 2014
poniedziałek, 28 października 2013
piątek, 11 października 2013
Hej!
Ja nie mogę być za długo i to będzię tylko parę fotek do oceniania...
Przez weekend mnie nie będzie w domu i spodziewajcie sie dopiero czegoś długiego w poniedziałek...
To zdjęcia:
(które najlepsze?)
Ja nie mogę być za długo i to będzię tylko parę fotek do oceniania...
Przez weekend mnie nie będzie w domu i spodziewajcie sie dopiero czegoś długiego w poniedziałek...
To zdjęcia:
(które najlepsze?)
1 |
2 |
3 |
4 |
5 |
6 |
7 |
8 |
9 |
10 |
11 |
12 |
To tyle. W komentarzach napiszcie numerki, które wam się najbardziej podobają...
Pozdr.
Gosia :GD
poniedziałek, 7 października 2013
Prośba
Cześć!
Dzisiaj będzie krótko.
MAM DO WAS MAŁĄ PROŚBĘ!
1. Komentujcie POZYTYWNIE moje posty...
2. Zagłosujcie w ankiecie...
3. Czytajcie tego bloga...
Dzisiaj będzie krótko.
MAM DO WAS MAŁĄ PROŚBĘ!
1. Komentujcie POZYTYWNIE moje posty...
2. Zagłosujcie w ankiecie...
3. Czytajcie tego bloga...
NUTKI!!!
Pozdr.
Gosia :GD
sobota, 5 października 2013
Mały książę i pijak
Hej!
Czytałam sobie "Małego Księcia" i przyszedł mi jeden absurdalny fragment do głowy. To on:
"Następną planetę zajmował Pijak. Te odwiedziny trwały bardzo krótko, pogrążyły jednak Małego Księcia w głębokim smutku.
- Co ty tu robisz? - spytał Pijaka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed baterią butelek pełnych i baterią butelek pustych.
- Piję - odpowiedział ponuro Pijak.
- Dlaczego pijesz? - spytał Mały Książę.
- Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak.
- O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.
- Aby zapomnieć, że się wstydzę - stwierdził Pijak, schylając głowę.
- Czego się wstydzisz? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc.
- Wstydzę się, że piję - zakończył Pijak rozmowę i pogrążył się w milczeniu.
Mały Książę zakłopotany ruszył dalej."
To równocześnie straszne i śmieszne... :(
Czytałam sobie "Małego Księcia" i przyszedł mi jeden absurdalny fragment do głowy. To on:
"Następną planetę zajmował Pijak. Te odwiedziny trwały bardzo krótko, pogrążyły jednak Małego Księcia w głębokim smutku.
- Co ty tu robisz? - spytał Pijaka, którego zastał siedzącego w milczeniu przed baterią butelek pełnych i baterią butelek pustych.
- Piję - odpowiedział ponuro Pijak.
- Dlaczego pijesz? - spytał Mały Książę.
- Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak.
- O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.
- Aby zapomnieć, że się wstydzę - stwierdził Pijak, schylając głowę.
- Czego się wstydzisz? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc.
- Wstydzę się, że piję - zakończył Pijak rozmowę i pogrążył się w milczeniu.
Mały Książę zakłopotany ruszył dalej."
To równocześnie straszne i śmieszne... :(
Pozdr.
Gosia :GD
czwartek, 3 października 2013
No to żelki...
Cześć!
Dawno nie pisałam, bo nie mogłam na kompa i sie uczyłam, ale jestem, więc zacznijmy posta od...
Hejo!
Dawno nie pisałam, bo nie mogłam na kompa i sie uczyłam, ale jestem, więc zacznijmy posta od...
Hejo!
powinno być: NO TO FRUGO!, ale co tam...
To jak oznajmiłam w tytule, będzie o żelkach...:)
ŻELKI HARIBO
Wiecie skąd nazwa HARIBO? Wzięło się (no, ta nazwa wzięła się) od dwóch pierwszych liter:
imienia,
nazwiska
oraz rodzinnego miasta:
Hansa Riegela
Hans (imię) Riegel (nazwisko) Bonn (miasto) = HARIBO
Na zdjęciu powyższym widać "Złote Misie"
To ich kolory i smaki:
-
GoldbärenKolorSmakprzed VIII 2007od VIII 2007białyananasowyananasowyżółtycytrynowycytrynowypomarańczowypomarańczowypomarańczowyjasnoczerwony-----------------truskawkowyciemnoczerwonymalinowymalinowyzielonytruskawkowyjabłkowy
Post nie jest za długi, ale trudno...
Haribo żądzi!!!
Pozd.
Gosia :GD
środa, 25 września 2013
W końcu...
Wczoraj nie pisałam, boooooooooo... nie :)
a tak naprawdę:
We wtorki mam za dużo zajęć i nie bedę pisać...
Dobrze, to zacznijmy posta od:
Hej!
Moja BFF zareklamowała mojego bloga na swoim, więc ja tez tak robię
to link:
http://sweetasnyblog.blogspot.com/
Jak z linkami zaczęłam to pójdę już dalej...
+ To link dla milośników kaktusów:
http://kwiki.republika.pl/index.html
(To zdjęcie ze strony startowej)
Na teraz tyle...
może napiszę wieczorem...
a tak naprawdę:
We wtorki mam za dużo zajęć i nie bedę pisać...
Dobrze, to zacznijmy posta od:
Hej!
Moja BFF zareklamowała mojego bloga na swoim, więc ja tez tak robię
to link:
http://sweetasnyblog.blogspot.com/
(jedno ze zdjęć jej bloga) |
Jak z linkami zaczęłam to pójdę już dalej...
+ To link dla milośników kaktusów:
http://kwiki.republika.pl/index.html
(To zdjęcie ze strony startowej)
Na teraz tyle...
może napiszę wieczorem...
Pozdro
Gosia :GD
Subskrybuj:
Posty (Atom)